Radarek

niedziela, marca 01, 2009

I po śniegu...



Nadszedł koniec śnieżnego szaleństwa - czas pobuszować w ostatniej zaspie na osiedlu :P
Czuję się już naprawdę dobrze i myślę, że do wiosny osiągnę pełnię formy!
Pozdrawiam wszystkie wielbicielki ;)